www.naszekoszmarki.fora.pl

Colbex

Świat jest tak przeklęty, że bardzo często ktoś próbuje nam uprzykrzyć życie dedając nas. Często widzę na Akademickim chatcie, że ktoś prosi o uporanie się z dedaczem, lecz nie zawsze jest ktoś online, kto może pomóc.

Jak wiecie, Siberius zapoczątkował metodę zawierania paktów z delikwentami dedającymi nas. On jedyny nie może prowadzić negocjacji. Osoba dednięta powinna sama napisać do dedacza. Należy w pierwszej kolejności zapytać, za co Cię dedną. TA WIADOMOŚĆ NIE MOŻE WYGLĄDAĆ JAK GROŹBA!!! TO SPOKOJNA NEGOCJACJA. Jak wiadomo, wyższy lvl nie zawsze słucha niższego, w takim przypadku najlepiej napisać do kogokolwiek, kto jest online. Jeśli dana osoba ma wyłączone wiadomości.

W Akademii nie zawsze może Ci ktoś pomóc, ale to nie problem. Zajrzyj na forum {{Link podam później, teraz zabezpieczenie www mi nie pozwala ;p}} kto jest aktualnie online.

Apeluję do Koszmarów jak i do Akademików. Nie piszcie zawsze do Thorgoola!! Ma on najwyższy lvl, co sprawia, że każdy wymaga od niego najwięcej. Jak inna osoba jest w stanie pomóc, napisz też do niej. Thorgoola jedynym zajęciem nie jest latanie za dedaczami.

Było to poruszane w naszej lekturze na forum, ale zniknęło w gąszczu wielu stron i postów, tutaj będzie to zawsze na samej górze.

Dziękuję, z poważaniem,
Colbex

Gość

Ano.. Nie męczcie mi Thorgoola. Ja ze swojej strony oferuję pomoc. Jeśli będzie to w miarę moich możliwości chętnie każdemu pomogę.
A o negocjacjach nie zapominajcie. Najpierw rozmowa potem czyny.
Przede wszystkim rozmowa powinna być spokojna a pierwsze pytanie, które powinniście zadać osobie, która was zdedała, brzmi: "Za co?"

A teraz mam małe pytanko.

Jeśli dany gracz (dedacz) ma blokadę wiadomości prywatnych, co w takim przypadku należy zrobić ? Jeśli go zignorujemy, pomyśli, że jest bezkarny.
Proszę o odpowiedź. : )

Colbex

Sprawę zablokowanego priva też chciałem poruszyć, ale sam nie do końca byłem pewny odpowiedzi.

Myślę, że w takim przypadku powinniśmy odpuścić danemu graczowi, może to nie dedacz, lecz tylko chciał oczyścić sobie expowisko. Jednak jeśli się powtórzy ded na jakiejkolwiek osobie z klanu bądź Akademii, bez żadnych negocjacji dedamy go. Myślę też, że moglibyśmy zrobić osobną listę dla osób, które nas dedły, lecz mają priva zablokowanego.

Siberius

No tak, naszych high lvl-i nie można wiecznie ganiać za dedaczami bo oni też chcą pograć.

Zablokowany priv? Zawsze można napisać 'maila' w grze ale nie będę nalegał..to tylko propo.

Gość

Równouprawnienia dla dedaczy Smile

. Dlaczego to, że ma ktoś zablokowany priv ma prowadzić do dedania bez negocjacji?
Można oczywiście wysłać 'maila'. ale nie wiadomo, kiedy delikwent go przeczyta, a może za nim go przeczyta zdąży jeszcze kogoś od nas dednąć, a my pomyślimy, że zignorował nasz list w sprawie ugody.

Grzybek Miszcz

Ja mam głupie pytanie...jeśli ktoś nas dednął,to czy nie lepiej dać sobie spokój?Czy jeśli dednął nas 2 raz,to czy nie lepiej go unikać?Wiem,że klan ma pomagać,i takie tam,ale po co męczyć innych?Do klanu powinno się pisać,jak już naprawdę nie ma sił do kogoś,i próbowało się WSZYTKIEGO.

Dziękuję

Thorgool

Odpowiadam na wasze wątpliwości:
Jeśli ktoś ma blokadę piva, możecie pisać na pocztę, jeśli nie odpowie, zignoruje lub co gorsza ponowi ded, żadnych dyskusji, jego zamiary są jasne.
Co do sprawy grzybka, to powiem tylko tyle, że zawsze musi być jakaś odpowiedź i nie możemy zignorować żadnej krzywdy wyrządzonej jakiemukolwiek koszmarkowi.
Niema czegoś takiego jak zignorowanie dedacza, to podstawowa zasada.
Każdy dednięty klanowicz, zgodnie z sugestią Loris może spróbować najpierw porozmawiać z dedaczem, ale tylko raz, jeśli to nic nie da, nie ponawiać dyskusji, bo to zostanie odebrane jako objaw naszej słabości.
A słabych się nie odbiera poważnie...

Grzybek Miszcz

Ale każdy ma jakiegoś przyjaciela,lepszego,czy gorszego,ale zawsze.Czy nie można czasem o pomoc poprosić przyjaciół??Zawsze trzeba pisać do klanu?Ja rok prowadzę wojnę z połową margo, o czym nie macie pojęcia Very Happy

Malwinka

Moim zdaniem co do negocjacji z dedaczem jak jest zablokowany priv i nie można do niego napisać, zawsze można na ogólnym czacie się zapytać za co nas deda.

fajerek

o ile zdążysz ;]

Grzybek Miszcz

Zdąży

Colbex

Grzybku spamerku Smile

)) Nie zawsze zdąży, przy wysokiej przewadze lvlowej dedacz może nas zabić na jeden strzał, nie zdążymy się nawet z oriętować co i jak ;p

Co do wysyłania poczty, byłem przekonany, że blokowanie priva jest jednoznaczne z blokowaniem poczty, lecz nigdy tego nie próbowałem ;p

Grzybek Miszcz

Wtedy zapisuje się nick,i idzie odwet Very Happy

joookero

potoroo legenda II 100 lvl zabił mnie wczoraj
Napisałem do niego ZA co?? a on do mnie dla frajdy..kilkanaście minut później ubił go Emm to on napisał do mnie ze teraz ma większy powód by mnie dedac..Wiec nie wiem jak to wyjaśnić

Siberius

Taki przypadek..widać gość jest już nieodwracalnie chory.
Rozwiązanie nr. jeden: do absolutnej anihilacji.
Rozwiązanie nr. dwa: j/w.
Rozwiązanie nr. trzy: już chyba nie trzeba pisać;p